Panuje dość powszechna opinia, że znajomości zawierane w sieci nigdy nie kończą się dobrze. Na co dzień jednak w gronie praktycznie każdego z nas można znaleźć te osoby, jak i pary, których znajomość miała miejsce właśnie w świecie wirtualnym. Anonimowość, jaką daje sieć ma swoje plusy, jak i minusy. Do plusów przede wszystkim należy zaliczyć to, że dość szybko możemy się przekonać, jak wiele informacji zaakceptują nasi rozmówcy. Mamy szansę wypytać najpierw drugą stronę o wiek, płeć, zainteresowania, powody korzystania na przykład z portali randkowych, a dopiero potem wymieniamy się zdjęciem bądź kontaktem, który ułatwi nam rozmowy. Anonimowość daje szansę wstępnego przyjrzenia się rozmówcy, który do nas napisał bądź tego, z którymi sami zaczęliśmy konwersację. Gdy od początku coś „zgrzyta”, nie ma problemu by zakończyć rozmowę i nigdy więcej nie wracać do tego typu znajomości. Niestety anonimowość jest również szeroko wykorzystywana przez rozmaitych oszustów. Możliwość przedstawienia dowolnych informacji, pokazania dowolnego zdjęcia, jak i dostosowania odpowiedzi do tego, co usłyszeć, a właściwie przeczytać chciałaby druga osoba pozwala na bardzo łatwą manipulację. Zawieranie znajomości w sieci niesie więc ze sobą korzyści, ale i niekorzyści. To do nas jednak zależy, jak wykorzystamy możliwości oferowane przez portale randkowe, czaty i tym podobne.