Megarace 3

Siwowłosy, łysiejący Lance Boyle wraca! Już po raz trzeci pomoże nam wziąć udział w jednym z najbardziej szalonych wyścigów w historii komputerów osobistych. Oto bowiem po triumfalnym pochodzie Megarace 2 na horyzoncie zamajaczył… Megarace 3.
Tytuł nie zwiastuje żadnych innowacji. Kolejna cyferka owszem, obiecuje poprawioną szatę graficzną i zapewne większą liczbę tras i samochodów, ale nic więcej. Czy rzeczywiście? Przypomnijmy, że pochodząca sprzed kilku lat druga część tego znakomitego, zręcznościowego wyścigu czarowała przede wszystkim grafiką. Ludzie z Cryo, kochający się w prerenderowanych tłach i nakładanych na nie obiektach dwu i trójwymiarowych (patrz Atlantis, Rycerze króla Artura, Odyseja), stworzyli szereg filmów przedstawiających kręte, ciągnące się po fantastycznych światach koryta tras. A na nich umieszczali dziwaczne, niezwykle szybkie pojazdy, których ruch powodował odtworzenie kolejnego fragmentu filmu (odpowiednia długość z odpowiednią szybkością). Dawało to naprawdę rewelacyjny efekt! Gracz miał wrażenie, że pędzi po piaszczystej szosie, wyglądającej o niebo lepiej niż te z produktów konkurencji, pozbawionej wyskakujących z próżni budynków a la Screamer czy niewyraźnych, wręczy brzydkich obiektów (Need For Speed 1). Tyle że w Megarace 2 kamera poruszała się po z góry określonej linii, w przód albo w tył, nigdy na boki! Gdy zaś pojazd obrócił się o 180 stopni, zaczynał ścigać się będąc obserwowanym przez statyczne kamery porozstawiane w charakterystycznych punktach trasy, przy zakrętach czy w pieczarach…
Megarace 3 przyniesie kolejną porcję szaleńczych zmagań popartych śliczną oprawą graficzną i komentarzami showmana telewizyjnego, Lance Boyla – człowieka przerażająco śmiesznego. Rzecz po raz kolejny dziać się będzie w świecie nie mającym wiele wspólnego z rzeczywistością. Gigantyczne rośliny i zwierzęta, potężne kryształy i pieczary, powiększone do granic możliwości pokoje dziecinne, wreszcie futurystyczne hiperdromy i trasy baaardzo szybkiego ruchu staną do twej dyspozycji. Wszystko zostanie przygotowane przy użyciu grafiki 3D – o wspomnianych filmikach wyświetlających trasy można już zapomnieć. Co więcej, także i czterokołowe dwuślady odejdą w przeszłość. Ich miejsce zajmą samoloty, a ściślej specjalnie zaprojektowane ścigacze, zdolne osiągać naddźwiękowe prędkości oraz przenosić broń niewielkiego zasięgu. Każdy z 12 dostępnych pojazdów charakteryzują takie parametry jak szybkość maksymalna, tarcze ochronne i siła ataku. Wraz z kolejnymi zwycięstwami dojdą liczne upgrade’y, pozwalające na zainstalowanie w ścigaczu dodatkowych rodzajów uzbrojenia, lepszego silnika czy potężniejszych osłon.
Obok 33 tras podzielonych na 8 różnych światów pojawi się też kilka trybów rozgrywki. Podstawowy simple solo race pozwoli wziąć udział w jednym bądź kilku/kilkunastu wyścigach, race with customisable ships zaprosi graczy do zabawy z wybranymi, komputerowymi przeciwnikami, duel mode zmusi do walki, zaś capture the flag nieco zmodyfikuje znany z Quake tryb CFG, wzbogacając go o konieczność jak najszybszego parcia do przodu. Wszystkie tryby przeznaczone będą zarówno dla pojedynczego gracza, jak i zsieciowanego.
Gra pojawi się już w październiku 2001 roku, a dostępna będzie na konsolę Playstation 2 oraz komputery PC. Autorzy twierdzą, że ta mieszanka klasycznego wyścigu i dynamicznej strzelaniny FPP spodoba się wszystkim miłośnikom akcji i będzie godnym następcą szanowanego Megarace 2. Po więcej szczegółów dotyczących tej produkcji zapraszam zaś na stronie https://www.megarace-game.com.