Jak być może juz się zorientowaliście na Horror Story zaszły pewne niewielkie zmiany.
Skórka nowa jest prezentem urodzinowym od Asfaltowej dziewczynki. Urodziny były dawno temu. Niestety. 🙁 Ale Asfaltowa wielkie dzięki! 🙂 Wyszło świetnie.
Muszę się z tej okazji trochę powywewnętrzniać. A główna myśl będzie taka, że miałem już serdecznie dość tej przywodzące na myśl emo-blogaski czarnej stylistyki. Oczywiście Czarny Horror Story poprowadził mnie poprzez szereg ciekawych lat. Jak każdy bloger, tak i ja potrzebuję czasami zmiany. Stąd zmiana dość radykalna, wierzę jednak, że przypadnie Wam do gustu. nie ma się bowiem co oszukiwać klimatyczność i nastrojowość czerni jest przereklamowana, a na białym generalnie łatwiej się czyta.
(Starą skórkę zresztą pewnie udostępnie do ściągnięcia, tak jak trzy wczesniejsze)
Stary blog, czyli – mówiąc po ludzku – stare notki wymagają poprawy stylistycznej, zlikwidowania niewygodnego podziału na wstęp i treść. Czym bedę się przez najbliższe miesiące zajmował. Ponieważ jednak planuję rozpocząć WIELKI PROJEKT oglądania Lostów od początku i pisania recenzji z każdego odcinka, pewnie wszystkie poprawki bedą trwały dłuuugo.
Tym optymistycznym akcentem kończę. Mam nadzieję, że odmieniony Horror Story przypadnie Wam do gustu.
Pozdrawiam
PS
i jeszcze założyłem sobie fotoblogowy profil na soup. O taki