Wielu ludzi nawet nie zdaje sobie sprawy, że cierpi na nadciśnienie tętnicze, a tą przypadłością dotkniętych jest około 30 % Polaków. Tylko 7% naszych rodaków zdaje sobie sprawę jak groźne jest to schorzenie. Nieprawdą jest powszechna opinia, że na nadciśnienie chorują tylko ludzie z nadwagą lub wręcz otyłe. Nie jest to cała prawda, bo choroba ta może wystąpić u wszystkich, ale prawdą jest,że jeśli osoba otyła schudnie obniża się także jej ciśnienie krwi.
Jest to choroba, której nie da się całkowicie wyleczyć, ale w dużym stopniu można złagodzić jej skutki (rzucić palenie, zmienić dietą na bardziej zdrową; jeść więcej warzyw i owoców, ograniczyć tłuszcze zwierzęce), dobrze jest także zrzucić parę nadprogramowych kilogramów i dosyć regularnie, (chociaż co drugi dzień po pół godziny) zażywać aktywności fizycznej. Osoby, u których stwierdzono nadciśnienie tętnicze powinny mieć je stale pod kontrolą, to znaczy powinny nawet dwa razy dziennie je mierzyć i wyniki zapisywać, aby następnie przedstawić je lekarzowi prowadzącemu, aby dobrał odpowiednie dawki leków.
Konieczne jest także drastyczne ograniczenie spożywania soli kuchennej, która jest ogromnym sprzymierzeńcem tej choroby, potrafi zatrzymywać wodę w organizmie, co powoduje wzrost ciśnienia w naczyniach krwionośnych.