Zdrowie jest warunkiem dobrego samopoczucia. Jednak osób zdrowych jak ryba (raczej z górskiego potoku niż z Wisły) jest w naszym kraju niewiele. Wpływa na to także położenie geograficzne Polski.

W naszym kraju pogoda i temperatura zmieniają się jak w kalejdoskopie. To niełatwe zarówno dla osób z wysokim jak niskim ciśnieniem. Przy zmianie pogody meteopaci są drażliwi i niespokojni lub – przeciwnie – nazbyt senni i pozbawieni energii, czemu towarzyszyć mogą bóle głowy. Częste zachmurzenie sprzyja depresjom. Ponadto niskie temperatury w połączeniu z siąpiącym deszczem sprzyjają przeziębieniom oraz infekcjom wirusowym i bakteryjnym.

Aby nie poddać się chorobom warto zadbać o odporność. Nasz układ immunologiczny jest silny, jeśli organizm otrzymuje odpowiednią dawkę witamin i minerałów, szczególnie witaminy C.
Medycyna zwraca uwagę także na rolę stresu w osłabianiu odporności. Stres osłabia ciało, odbiera radość życia i energię.
Dobry lekarz wie, że również sama choroba jest silnym czynnikiem stresogennym i dba o to, by wizyta nie kojarzyła się z cierpieniem. Bowiem jak mówi Pam Brown, „lekarstwa są potrzebne, kwiaty radują serce, ale dopiero uśmiech jest najlepszym środkiem leczniczym”.